października 20, 2021
Do której szkoły powinno chodzić moje dziecko?
Temat wyboru szkoły przysparza często rodziców o ból głowy. Wybór placówek jest bardzo duży zwłaszcza gdy mówimy o dziecku z tak zwanymi Specjalnymi Potrzebami Edukacyjnymi.
W tym artykule skupimy się na podziale placówek publicznych, choć często zdarza się, że placówki prywatne również specjalizują się w edukacji uczniów z konkretnymi potrzebami edukacyjnymi np. szkoły dla uczniów ze spektrum autyzmu.
Przede wszystkim warte podkreślenia jest to, że zawsze decydują w tej kwestii rodzice i to głównie dla nich powstał ten post.
Pracuję w szkole z oddziałami integracyjnymi i właśnie historia jednego z moich uczniów zainspirowała mnie do stworzenia infografiki, którą i z Wami chciałabym się podzielić. Dlaczego temat jest taki trudny? Ponieważ jest niezwykle złożony i wiąże się z przypisaniem dziecka do konkretnej kategorii, co dla rodzica jest trudne. Bolesne jest patrzenie na dziecko wyłącznie pod kątem jego niepełnosprawności lub potrzeb edukacyjnych. Chciałabym przedstawić temat z innej, praktycznej perspektywy.
Specjalne Potrzeby Edukacyjne to bardzo szerokie spektrum obejmujące między innymi: specyficzne trudności w uczeniu się (np. dysleksję), niepełnosprawnościach oraz szczególne zdolności uczniów. Więcej na ten temat można przeczytać w obszernym artykule TUTAJ
Przede wszystkim na początku drogi ucznia ze specjalnymi potrzebami jest Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna i myślę, że warto podkreślić jej rolę w tym obszarze. To jaką opinię lub orzeczenie wyda poradnia jest często kluczowe w wyborze szkoły dla dziecka. Bardzo często zdarza się, że diagnoza posiada konkretny zapis dotyczący rekomendowanej przez zespół diagnozujący placówki.
Poniżej infografiki dotyczące dokumentów, które wydaje PPP.
Rodzice dzieciaków z SPE często wahają się jaka szkoła będzie dla ich dziecka najlepsza. Warto podkreślić, że nasze dzieciaki mogą również uczęszczać do szkół ogólnodostępnych, wówczas towarzyszy im pedagog współorganizujący kształcenie. Ma to swoje bardzo duże zalety, ponieważ dziecko korzysta z edukacji włączającej. Należy jednak pamiętać o trudnościach na jakie możemy trafić wówczas- minusem takiego rozwiązania mogą być np. bariery architektoniczne w szkole, brak specjalistów lub ich mniejsza dostępność (w jednej ze szkół ogólnodostępnych zajęcia rewalidacyjne, socjoterapię prowadzili pedagodzy specjalni, który dojeżdżali tylko na kilka godzin z innej placówki) itp.
Placówki integracyjne czy specjalne dużo częściej przygotowane są zarówno architektonicznie jak i kadrowo na pracę z dzieciakami z autyzmem, niepełnosprawnościami, czy nieprzystosowanymi społecznie. Ale nie jest to regułą!
Nie muszą to być bariery w postaci braku wind, bo np. dzieciaki z autyzmem ich nie potrzebują, ale pozwolę sobie przytoczyć przykład naszej redakcyjnej koleżanki, współtwórczyni Eduspecjalnych. Agnieszka jako pedagog specjalny, doskonale znając potrzeby uczniów z którymi pracuje zebrała zespół nauczycieli i wspólnie zaprojektowali i stworzyli salę sensoryczną, w której jej podopieczni np. dzieciaki ze spektrum autyzmu czy nadwrażliwe mogą się wyciszyć i odpocząć.
 |
| Zdjęcie poglądowe https://mojebambino.pl/517/Sale-polisensoryczne |
Przed wyborem zorientować się jak szkoła jest wyposażona, jacy specjaliści w niej pracują i uczniowie z jakimi potrzebami dotychczas do niej uczęszczali. Odpowiedzi na te pytania można zaleźć na stronach internetowych szkół, w mediach społecznościowych czy rozmawiając z dyrektorem szkoły.
Aby rozjaśnić rodzicom i nauczycielom ten szeroki wybór, ale i możliwości jakie daje edukacja w poszczególnych placówkach, przedstawiam infografikę z rozpisanymi placówkami. Przygotowałam ją na podstawie Rozporządzenia MEN z dn. 9 sierpnia 2017 r. W samym Rozporządzeniu znajduje się więcej informacji, więcej placówek, których celowo nie umieszczałam na planszy, ponieważ byłaby nieczytelna. Zachęcam do dzielenia się komentarzami, swoimi doświadczeniami i korzystania z bogactwa wiedzy jaką dysponują Poradnie Psychologiczno-Pedagogiczne. Jeśli temat spotka się z zainteresowaniem, chętnie rozwiniemy go, ponieważ jest on bardzo obszerny. Ile dzieci, tyle historii i możliwości! :)
Brak komentarzy: